Betrayal ;(

 OBOWIĄZKOWA PIOSENKA :http://www.youtube.com/watch?v=WIbUNfg_wmM

 

Zayn

Wychodziłam z Sali gimnastycznej po w-f, nagle ujrzałam Zayna obściskującego się z Samantą która była moją koleżanką z klasy. Poczułam że coś rozrywa me serce na miliny małych kawałków, oczy napłynęły łzami . Rzuciłam torbę na ziemię, przerywając  im całowanie.  Odskoczyli od siebie,  on spojrzał na mnie.  Łza spłynęła po mym policzku, uciekłam do Sali. Pobiegł za mną, byłam szybsza. Wbiegłam do jednej  z szatni i zamknęłam drzwi, oparłam się plecami o drzwi szlochając. Zsunęłam się, obie ręce miałam na podłodze. Łzy lały się strumieniami, usłyszałam jak ktoś się dobija do drzwi.

-[T.I]  I'll explain it all just let me in. –Był to głos Zayna.

-Leave me alone ! – Wykrzyczałam  powstrzymując  łzy.

Ból  był  nie wyobrażalny,  wszystko chciało ze mnie wyskoczyć. Usłyszałam że on  zjechał i siadł pod drzwiami, usłyszałam ciche płakanie. Kochałam go bardzo mocno, miałam ochotę  skoczyć  przez okno a zarazem go ucałować by przestał płakać.  Nagle poczułam czyjś  dotyk na swej ręce, były to 3 palce Zayna które zdołało mu się włożyć w niewielką szparkę pod drzwiami. Na początku zabrałam natychmiast rękę, lecz po chwili starłam jedną z łez. Położyłam ostrożnie rękę na jego palce, były ciepłe, delikatne i  miękkie. Przypomniałam sobie jak zazwyczaj mnie łapał za rękę, gdy całował w piąstkę. Jego wskazujący palec, nałożył się na moje.

-Baby let me in, please.  –Wyszeptał zapłakanym głosem.   – I love you,  can you hear me and i know they do not deserve you but I Love you so much.

Zabrałam rękę, łzy spływały mi po twarzy już mniej. W sercu zrobiło mi się cieplej, złapałam za klamkę  i przekręciłam zamek. Odsunęłam się, Zayn otworzył drzwi.  Stał parę metrów ode mnie, cały w łzach. W jednym momencie zrobiło mi się czarno przed oczyma, straciłam przytomność. Złapał mnie, usłyszałam jedynie jego głos  „I don’t  want lose you, please  wake up”