środa, 14 sierpnia 2013

You're my whole world.


Imagin z Haroldem dla Mariki, naszego Anonimowego komentatora <3 Mam nadzieję że imagin ci się spodoba ;)


-Skarbie pośpiesz się. -Usłyszałam głos mojego chłopka za drzwi.
-Już już. -Odparłam mu.
Niecałe dwie minuty później otworzyłam mu drzwi od łazienki, wyszłam starając się w szpilkach nie wywrócić na naszym dywanie. Harry obrócił się i spojrzał na mnie, jego oczy zrobiły się duże i błyszczące. Uśmiechnął się szeroko, a dwa dołeczki w policzkach dodawały mu uroku. Był ubrany w ciemne spodnie kremową koszulę i matowo srebrną marynarkę, która wraz z koszulą miała podwinięte rękawy.
-Wow, wyglądasz oszałamiająco. -Odezwał się po krótkim czasie wpatrywania we mnie.
Podeszłam do niego, starając iść się jak kocie. Jednak to mi się nie udało, moja lewa noga poleciała w bok. O mało się nie wywróciłam, Harry szybko złapał mnie i wziął na ręce. Oplotłam rękoma jego kark, oboje patrzyliśmy sobie w oczy. Cisza między nami była magiczna, przybliżyłam swoją twarzy do jego by go pocałować. W ten czas on zaczął się kręcić w kółko wraz za mną, zapiszczałam po czym zaczęłam się śmiać. Poczułam się jak w teledysku 'beyonce best thing i never had' śmiech Harrego był moim ulubionym dźwiękiem. Oparłam głowę o jego ramię i pocałowałam go w szyję, gdy się zatrzymał. Zaczął się cofać do tyłu, aż upadł ze mną na łóżko. Oboje wybuchnęliśmy śmiechem, chłopak przyłożył rękę od oczu.
-Świat się kręci. -Zaśmiał się.
Siadłam na nim okrakiem i uchwyciłam w dłonie jego nadgarstki, odsunęłam jego ręce nad jego głowę. Nasze spojrzenia się spotkały, oddechy zrobiły się płytsze kiedy tylko pochyliłam się nad nim. Moje włosy zwisały tworząc osłonę przed światłem, Hazza delikatnie zawinął sobie mój lok na palca po czym go wyprostował i puścił. Uśmiechnął się słodko gdy zobaczył że go obserwuję, zagryzł dolną wargę. Po czym przewrócił nas tak że on teraz by nade mną, zaśmiałam się lekko gdy zobaczyłam jak jego loki opadły mu na oczy. Poprawił je po czym się pochylił się nade mną, spojrzał mi w oczy po czym pocałował mnie namiętnie z wyczuciem i magią. Jego ręce dostały się pod moją białą sukienkę, palcami delikatnie łaskotał mnie po
skórze bioder i brzucha. Ustał chłopaka przeniosły się trochę niżej, składały lekkie jak piórka pocałunki na mojej szyi kierując się w dół. Już po chwili znajdował się na moim odsłoniętym brzuchu i w ten czas do naszego pokoju weszła Daniell.
-Harr.. -Spojrzała na nas z lekkim szokiem po czym się uśmiechnęła i zrobiła się czerwona tak samo jak ja.
-Tak. -Zapytał się zażenowany Harold.
-Wszyscy na was czekamy. -Dodała.
-Już idziemy. -Wyprzedziłam mojego chłopaka.
Dziewczyna wyszła z pokoju, Harry obrócił głowę w moją stronę.
-Musimy iść. -Wyszeptałam.
-Mhm.-Zamruczał pocierając nosem o mój.
Usta chłopaka musnęły moje, po czym zaczęły go przedłużać. Nie protestowałam, moje ręce znalazły się na jego policzkach, odwzajemniłam jego pocałunek. Po czym go zrzuciłam z siebie, wstałam i spojrzałam na niego. Był zdezorientowany, zaśmiałam się.
-Chodźmy do nich.
-Oh no dobra.
Wstał i podszedł do mnie po czym wziął mnie za rękę, pocałował w szyję.
-Ładną ma pani koronkową bieliznę. -Wymruczał mi do ucha.
________________
PS kocham tą piosenkę *_* #nie potrzebne do życia wyznanie Payne Bieber xD

2 komentarze:

  1. O.O Nie ziemskie .Też lubię tą piosenkę ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy komentator : ) podoba mi się ta nazwa, A imagin był świetny ♥ // Marika

    OdpowiedzUsuń