-Hej mała, co tu robisz ?
Ona obróciła się głową, ale tak jak by miała kark skręcony o 180. Krzyknęłam ze strachu obróciłam się, ale ona tam stała. Odskoczyłam, nagle pozytywka się włączyła głośniej a mała zaczęła śpiewać do niej przerażający wierszyk.
Twikle Twinkle
Twinkle, twinkle, little star,
How I wonder what you are!
Up above the world so high,

When the blazing sun is gone,
When the nothing shines upon,
Then you show your little light,
Twinkle, twinkle, all the night.
Then the traveller in the dark,
Thanks you for your little spark,
He could not see which way to go,
If you did not twinkle so.
When the blazing sun is gone,
When the nothing shines upon,
Though I know not what you are,
Twinkle, twinkle, little star.
Zaczęłam uciekać, usłyszałam jej przerażający śmiech, potknęłam się i spadłam ze schodów. Wyczołgałam się i uciekłam w stronę drzwi wyjściowych, wybiegłam na ulicę. Spojrzałam na okna, a w jednym z nich pokazała się twarz dziewczynki. Krzyknęłam i uciekłam do sąsiadki.
_________________________________
Wiem głupie mi wyszło to opowiadanie, myślę że pojawią się jakieś komentarze. Przynajmniej 1, a będę szczęśliwa :) Chciałabym ostrzec że wygląd bloga zostanie zmieniony tylko muszę nad tym trochę popracować... to jest ciężkie do zrobienia ale w końcu mi się uda xD
Wow jestem pod wrażeniem , bardzo podoba mi się to opowiadanie ;) Bardzo fajnie napisane ! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
http://letmeloveyou1.blogspot.com/