niedziela, 10 marca 2013

Descendant of Evil 11




 11

 
'-Sandra, Sandraa. –W jego głośnie było słychać lekkie przerażenie.
-Co ?
-Spójrz, to zdjęcie.
-O mój boże. –Jedyne słowa które wypowiedziałam.'


Siadłam bo to co zobaczyłam mnie zmroziło, oniemiałam.
-Z tyłu pisze że to jest zdjęcie Lucy Keeck. –Spojrzał na mnie i znów na zdjęcie. - Jesteście podobne jak dwie krople wody.
-Jak to możliwe, to już wiem dlaczego gdy oni mówili modlitwę wypowiedzieli słowa Lucy.  Myślą że Lucy powróciła i chcą się na niej zemścić.
-Ale ty nie jesteś Lucy tylko tak wyglądasz jak ona.
-Liam musimy odkryć tą tajemnicę albo zginę. –Odezwałam się, a oczy wypełniły mi się łzami.
-Hey, nie płacz.- Przytulił mnie mocno. - Powiedziałaś że znasz gdzie jest następna wskazówka.
-Ten list który znaleźliśmy u mnie w pokoju to jest ta wskazówka. –Odezwałam się, a on starł mi łzy.
-Jak?
-Tam gdzie się otwierają chodzi o drzwi, pod brązowym sękiem pod jedną z desek z sękiem.
-A czyli następna wskazówka znajduje się w...
-Schodach pod 4 schodkiem.
-Chodź odłożymy to i sprawdzimy ten schodek. –Wyciągnął rękę w moją stronę to mówiąc.
-Zaczekaj zapiszę do zeszytu i schowam do pudełka.
Zeszliśmy powoli na dół, wyszliśmy po cichu zamykając drzwi za sobą. Liam od razu wziął plecak i poszliśmy do mnie, weszliśmy ostrożnie i podeszliśmy do 4 schodka, wysunęliśmy go. Wsadziłam rękę wyciągnęłam kluczyk z kolejną karteczkę: "Znajdź miejsce gdzie zamurowali mnie otwórz i poszukaj mnie, a znajdziesz wskazówkę"
Zsunęłam schodek i siedliśmy bezradni, nagle się zerwałam z pomysłem w głowie.
-Wiem, twój tata nam to opowiadał, że John pochował, a raczej zamurował Thomasa w jednej ze ścian które były ścianami...
-Spiżarni...zaraz ale nie wiemy gdzie ona jest.
-Będziemy wiedzieć, głowa byka nam pokaże trzeba będzie znaleźć połowę tułowia jego na którejś ze ścian w kuchni.
-Jak to dobrze że mam ciebie. –Uśmiechnął się.
-Hahaha... schowam to i zapiszę.
Po chwili rodzice zeszli na dół, pocałowali mnie na pożegnanie. Liam pożegnał się też z nimi i poszłam z nim do szkoły, zaniosłam rzeczy do szafki. Wyciągnęłam jedynie fizykę i oboje poszliśmy na tą lekcje, nauczycielka tłumaczyła nam kolejny prosty temat. Kiedy tylko odwracała się w stronę tablicy, zaczynaliśmy szeptem rozmawialiśmy o tych znakach. Martwił się że mi coś się stanie, a ja myślałam żeby on nie ucierpiał. Na lekcjach każdy chłopak się na mnie patrzył, było to dość denerwujące. Przede mną siedział Eddie który cały czas wysyłał mi jakieś buźki, to było nawet miłe. Widziałam że Liam był smutny przez to, dlatego się na Eddiego więcej nie patrzyłam. Przerwy szybko zlatywały, matematyka była moim chyba ulubionym przedmiotem. Nie tylko przez to że nauczycielka była genialna, tylko że dobrze sobie radziłam z matmą. Siedzieliśmy w ciszy, nagle pani wywołała Skay.
-Skay, podejdź  do mnie. –Odezwała się nauczycielka.
-Tak. –Wstała i podeszła do biurka nauczycielki.
-Przez to że się słabo uczysz musisz sobie wziąć  kogoś do nauki by ci pomagał.
-Mam się z kimś uczyć, żartuje pani sobie ze mnie. –Powiedziała obrażona.
-Nie albo zostaniesz na następny rok.
-Dobrze, a mogę sobie sama wybrać. –Spojrzała podstępnie na naszą klasę.
-Oczywiście.
-Wybieram Liama. –Popatrzyła na mnie z zadziornym uśmieszkiem.
Zrobiłam duże oczy, podeszła do niego z karteczką "o 3 PM przyjdę do ciebie". Wiedziałam że coś knuje, ale za daleko poszła. W ten czas popsuła mi cały dzień, dziewczyny mnie zabrały do damskiej toalety by Liam nie musiał z nami iść. Wiedziałam że może się coś złego zdarzyć jak oni będą mieli korepetycje, chodziłam w kółko dopóki Wiki mnie nie zatrzymała. Cała nasza trójka wiedziała że Skay nie ma dobrych zamiarów na Liama, złapałam głęboki w dech przed lustrem. Natalia położyła na moim ramieniu rękę w geście pocieszenia, uśmiechnęłam się do nich jedynie.

4 komentarze:

  1. Dawaj daleeeeeej!!!!! JA CHCĘ WIEDZIEĆ CO JEST DALEEEEJ!!!!! JUUUUUUŻ!!!!! Pisz,pisz,pisz!!!! Proooooooooszeeeeeee <333333

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo ;D szkoda ze tak zadko dodajesz rozdzialy z tym opowiadaniem, no ale trudno :) zzera mnie ciekawosc co sie dalej wydarzy wiec ze zniecierpliwoscia czekam na nexta :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jezu świetnie !
    Mam nadzieję, że tamta laska nie będzie robiła problemów..;/
    jak zwykle świetnie.

    zapraszam na nowy rozdział do siebie< 3

    http://love-is-the-most-important.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. PS. Oczywiście powiadom mnie o nowych rozdziałach. .xx

    OdpowiedzUsuń