jak widzicie jest druga cześć , Może chcielibyście żebym tutaj na tym blogu udostępniała w piątki moja trzecia książkę ?_________________________________________________________
Siedziałam z moja 5 letnią córeczką Nicol w Nado’s , mała zajadła się a ja jej się przyglądałam . Minęło sześć lat od kąt odeszłam od Louisa bardzo za im tęsknię , najtrudniejsze jest kiedy mała pyta gdzie jest jej tata zbywam ja zawsze jakoś ale jak długo tak można ? Zrobiłam łyk gorącej kawy .
- Mamusiu a jak zjem do zabierzesz mnie do wesołego miasteczka ?
- Dobrze , Nicol zaraz wrócę idę tylko do toalety . Pocałowałam mają w czoło , wzięłam torebkę i skierowałam się toalet , gdy naglę wpadłam na bruneta ,nasze oczy się napotkały .
- [T.I] …
- Louis … wtedy podeszła do nas nasza córka załapała mnie za nogę .
- Mamusiu już zjadłam możemy iść do wesołego miasteczka ?
- tak już idziemy . wzięłam małą za jej drobną rączkę miałyśmy już wychodzić gdy Lou złapał mnie w łokciu
-zaczekaj
- po co ?
- chcę ja poznać
- mamusiu kim jest te pan?
- nie mówiłaś jej ?
- nie Louis nie teraz , przez te lata radziłyśmy sobie same .
- ale ja jestem jej ojcem i mam prawo do niej ! mała się rozpłakała wzięłam ją na ręce i mocno do siebie przytuliłam
- i widzisz co narobiłeś ? … shh już dobrze nie płacz
- [T.I] proszę daj mi drugą szanse .
- nie Lou , a co jeśli znowu mnie uderzysz albo małą ?
- nie zrobię tego , bo was kocham żałuje tego co zrobiłem , tak cholernie potrzebuję twojej bliskości , chce być dla niej cudownym ojcem, proszę pozwól mi spróbować . Jego monolog mnie wzruszył ale się bałam ,ktoś kiedyś mi powiedział „ Jeśli chcesz znaleźć miłość musisz podjąć ryzyko „
- dobrze dam ci drugą szanse . przytuliliśmy się do siebie
- mamo czyli to jest mój tata
- tak
- tato pójdziesz z nami do wesołego miasteczka .
- tak myszko .
_________________________________________________________________
Dzisiaj z Mrs.Payn byłyśmy w Empiku i czytałyśmy sobie książkę 1D w pewnym momencie przechodzi koło nas taka blondyna i mówi
ona: Nie lubię One Direction . no to ja obrazu bul wers i mowie specjalnie głośno
ja: Masz szczęście że mną jest przyjaciółka bo już byś od razu dostała po tym ryjku !. już się potem nic nie odzywała , miałam się do niej podejść ale Asia mnie zatrzymała.
PS.Ale wiecie ja ogółem nie jestem agresywna ale jesli chodzi o ludzi których kocham to mam ADHD
Swietne :D Oczywiscie ze chcemy :* Czekam ;)
OdpowiedzUsuńOmg,omg,omg,omg...ty komentujesz mój blog!!! Aaaaaaaaa!!! Mój idol,ta która pisze najlepsze opowiadania komentuje mój blog!!!! Słyszeliście to ludzie???!!!!! Jestem mistrz hahahahah xddd a tak serio to nie jesteś beztalenciem!!!! Nawet nie wymawiaj tych słów,bo zrobię to co ty byś zrobiła tej dziewczynie,gdyby nie było twojej przyjaciółki -,- ubóstwiam twoje opowiadania i tego bloga i ty nikczemna dziewojo ani złego słowa na ten temat,jasne??? Pamiętaj,mam cię na oku....buahahahahah
OdpowiedzUsuńPs: jak zwykle cudne,tak samo jak blog,ale to już wiesz ;****