środa, 24 kwietnia 2013

Zayn - Justin part 1

wiem że w tej części nie ma Justina ale chciałam żebyście się już przyzwyczaiły :d 
Jak wam się podoba ? Wiem że ostatnim czasy jest dużo Zayna ale obiecuje ze napisze też z innymi Może chcecie  de dytki pierwsze 2 osoby ją maj ?

________________________________________________________
Jesteśmy wami załamane, pod ostatnimi postami pojawił się tylko TYLKO jeden komentarz (od wilczek której bardzo dziękujemy i bardzo mocno kochamy ) co jest z wami, rozumiemy i bardzo pozdrawiamy tych którzy przez te dni piszą testy gimnazjalne.. ale zacznijcie komentować to dla nas bardzo BARDZO ważne..jeśli nie wróci stara liczba komentarzy (min.6) to przez tydzień będziemy robić strajk i nie będzie ani rozdziałów książek ani imaginów itp.
Przepraszamy ale nie widzimy innego wyjścia, pamiętajcie zawsze was kochamy ale tym razem przegięliście.
PS dedykacja dla wilczek I hope if you like it ^^

______________________________________________________________________
Zda walało mi się że to był sen , ale tak nie było kiedy otworzyłam  oczy mój ukochany leżał obok mnie i mi się przyglądał.

- Dzień Dobry , kochanie
- Dzień Dobry . pocałowałam go w usta .
- i jak podobał ci się wczorajsza noc ?
- było wspaniale . uśmiechnęłam się , przez kilka chwil patrzeliśmy sobie w minut leżeliśmy wpatrzeni w siebie . pogładziłam jego policzek .
-Kocham Cię . wziął moją rękę i ją pocałować  zewnętrznej strony.
- ja ciebie też . pocałowałam go i wstałam z łózka
- gdzie moja księżniczka mi ucieka?
- do łazienki ubrać się , a potem idzie zrobić swojemu księciowi i jego przyjaciołom śniadanie .
- musisz ?
- a kto inny zrobi to za mnie ?skrzyżowałam ręce .
- Liam
- przecież wiesz że jest u Asi
- No tak …. Ale sami se mogą zrobić a Ty zostaniesz tu ze mną i będziemy  robić rożne ciekawe rzeczy .
- Zayn po pierwsze oni zdemolują kucnie a po drugie wieczorem porobimy te ciekawe rzeczy .
 - No dobrze . zrobił zbitego psa , podeszłam do niego dałam mu długiego i namiętnego causa.
- kocham cię .poszłam się przebrać do łazienki założyłam na siebie koszulkę mulata i szorty włosy związałam w koka .z powrotem wróciłam do naszej sypialni chłopak leżał dalej na łóżku i mi się przyglądał uśmiechał się cwaniacko , posłałam mu pytające spojrzenie .
- Ładnie wyglądasz w moich rzeczach ale bez nich jeszcze lepiej .
- wstawaj zboczeńcu
- nie
- bo wieczorem nie będzie  przyjemności
- ok już wstaje . wstał natychmiastowo podszedł do mnie przytulił i pocałował mnie w czoło , zeszłam na dół do kuchni , zostawiając Zayna żeby mógł się ubrać .
            Wyciągnęłam   jajka żeby móc zrobić i m jajecznicę już po chwili zeszli chłopcy oprócz mojego kochanego .
- co tak pięknie pachnę ? powiedział blondyn
- o [T.I] zrobiła jajecznicę
- mniam .
-siadajcie , zaraz wam podam chcecie może jakieś kanapki ?
- poproszę
- już się robi Niallerku
-jesteś kochana. Zaśmiałam się nałożyłam im na talerzu jajecznice i im ja podałam , odwróciłam  się do nich plecami i zaczęłam sobie robić kanapki , kiedy kroiłam pomidora poczułam dłonie na moich biodrach  wiedziałam że to mój ukochany mulat .Pocałował mnie w policzek , odwróciłam się do niego i wpiłam się w jego usta ręce położyłam na jego twarzy mulat pogłębił pocałunek wskoczyłam na niego nogi oplotłam wokół jego bioder chłopak złapał mnie za pupę .
- Ekhem . zeskoczyłam z niego i się zarumieniła bo zdałam sobie z tego sprawę że chłopaki oglądali całe te zdarzenie.
-od sexu jest sypialnia a nie kuchnia. Kiedy zjedliśmy śniadanie , chłopcy poszli do studia a ja postanowiłam posprzątać w domu .

1 komentarz:

  1. Hahaha :D Ale akcja
    Swietny rozdzial <3 Oby nie bylo strajku ;)
    Weny :*

    OdpowiedzUsuń